Amaury i jego uśmiech wyszli zdecydowanie najlepiej.
Trochę nudne, że zawsze się tak samo szczerzy, ale i tak go za to uwielbiam, bo zawsze na widok tego uśmiechu, sama się uśmiecham ;-)
A Went i jego figura to masakra normalnie! Gdzie się podział ten śliczny chłopczyk z 1 sezonu?!
